www.theatlantic.com/health/archive/2014/10 /where-the-dead-become-diamonds/381038/ ?single_page=true |
Podstawą produkcji kamienia szlachetnego jest węgiel, który należy oddzielić od skremowanych prochów. W warunkach naturalnych proces krystalizacji węgla w diament wymaga trzech ważnych czynników: wysokiej temperatury, ciśnienia i kilku milionów lat. W warunkach laboratoryjnych czas wykonania zajmuje kilka miesięcy.
Prace nad produkcją syntetycznych diamentów rozpoczęły się w pierwszej połowie ubiegłego wieku. Powstały w ten sposób „kamień” używano w narzędziach do cięcia. Następnie amerykańskie laboratoria opracowały technologię pozwalającą uzyskać z ludzkich prochów diament o różnej wielkości i o wartości od 1 do 1.5 karata. Koszt takiej usługi wynosi od 3 do 20 tys. Euro. Obecnie firmy, które zajmują się produkcją kamieni szlachetnych z ludzkich prochów znajdują się m.in. w Holandii, Wielkiej Brytanii, Japonii, Stanach Zjednoczonych. Algordanza posiada swoje biura w ponad dwudziestu krajach.
Naszyjnik czy pierścionek?
Za inspirację do dzisiejszej informacji posłużył artykuł z Arcinfo.ch z 29.10.2014: „Kiedy nasze prochy zamienią się w diament.”
***
L'article s'inspire du thème paru le 29.10.2014 sur Arcinfo.ch « Quand nos cendres deviennent un diamant ».Więcej informacji/Plus d'infos: www.arcinfo.ch/fr/suisse/quand-nos-cendres-deviennent-un-diamant
www.theatlantic.com/health/archive/2014/10/where-the-dead-become-diamonds/381038/
www.youtube.com/watch?v=l1O_N7UlSbc
www.youtube.com/watch?v=qDFaitEMSoQ
www.ekonomia.rp.pl/artykul/882016
www.facebook.com/Diamantbestattungen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz